Coffee Book Tag

Dzisiaj przychodzę do Was z czymś innym, niż recenzja. Będzie to "Coffee Book Tag", do którego nominowała mnie Loreen Booklover ♥ Bardzo dziękuję!
Postaram się dopasowywać książki do rodzajów kaw. Zapraszam do czytania! :)






1. Czarna - książka, w którą nie mogłaś się wkręcić.
Zdecydowanie jest to "Kraina miłości i zatracenia" Tiphanie Yanique. Do tej pory nie udało mi się przeczytać tej książki do końca, a opis był bardzo zachęcający. Wkrótce postaram się ją doczytać i zamieścić recenzję.
2. Miętowa mocca - książka, która staje się bardziej popularna w okresie świątecznym.
Wydaje mi się, że trochę głośniej jest o "Opowieści wigilijnej" Karola Dickens'a. Może mam tylko takie wrażenie, ale to dlatego, że gdy książka ta jest lekturą, zazwyczaj omawia się ją w okolicach świąt.
3. Gorąca czekolada - moja ulubiona książka z dzieciństwa.
Nie wiedziałam, z którego okresu mojego dzieciństwa wybrać książkę. Musiałam długo patrzeć na książki z mojej półki, żeby się zdecydować. I wydaje mi się, że to "Lisia" napisana przez Ewę Nowak.
4. Podwójne esspresso - książka, która trzymała cię na krawędzi fotela od początku do końca.
Taką książką jest chyba "Marina", której autorem jest genialny Carlos Ruiz Zafon. Recenzja tej książki już jest na moim blogu, więc zapraszam tutaj.
5. Starbucks - książka, którą widzisz wszędzie.
Ostatnio bardzo często widziałam "Początek wszystkiego" Robyn Schneider. Na instagramie, facebooku... Chyba tej książki było pełno przez wakacje. A ja jeszcze jej nie czytałam...
6. Hipsterska kawiarnia - książka napisana przez niezależnego autora.
Na to akurat nie jestem w stanie odpowiedzieć. Może czytałam taką książkę, ale chyba nie sprawdzałam tak dokładnie, czy autor był niezależny i sam to wszystko opłacał itp.
7. Przypadkiem dostałam bezkofeinową - książka, po której spodziewałaś się więcej.
Jest to "Cmętarz zwieżąt" Stephena King'a. Czytając opis, słuchając znajomych mówiących o tej książce, myślałam, że będzie dużo lepsza... Zła nie była, ale spodziewałam się czegoś innego.
8. Idealne połączenie - książka lub seria, która była zarówno słodka, jak i gorzka, ale ostatecznie przypadła ci do gustu.
To chyba seria "Czerwona królowa" Victorii Aveyard. Pierwsza część mnie urzekła. Druga spodobała mi się mniej. Trzecia na początku wydawała się nudna, ale potem udało mi się wkręcić i mogę śmiało stwierdzić, że to jedna z moich ulubionych serii, i z niecierpliwością czekam na kolejną część.

Do wykonania zadania serdecznie zapraszam Gosię,  Maję i wszystkich, którzy chcieliby wykonać ten TAG.

Komentarze

  1. Z 7 punktem zgadzam się w 101%
    Pozdrawiam Booki

    OdpowiedzUsuń
  2. O,ostatni punkt tak samo. Cieszę się, że odpowiedziałaś na nominację,świetne odpowiedzi.😘💖
    Pozdrawiam,
    Laura z loreenbooklover.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za nominację, jednak nie mam pojęcia kiedy odpowiem na ten tag, a to dlatego, że mam inne, ale jeszcze raz dziękuję <3
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :D
    https://okularnicaczyta.blogspot.com/2017/08/wakacje-z-ksiazkami-book-tag.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj, zgadzam się z pierwszym punktem! Co prawda udało mi się skończyć "Krainę miłości i zatracenia", ale bardzo mnie rozczarowała i też jakoś nie umiałam się wciągnąć... Za to ja z kolei uwielbiam "Cmętarz zwieżąt" od Kinga, to chyba jedna z moich ulubionych, jeśli chodzi o tego autora :)
    Pozdrawiam,
    rude-pioro.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz